Pochyliłaś siwą głowę
nad moją kołyską
Popatrzyłaś, utuliłaś
i to było wszystko
Gdy zbudzona nocą ciemną
ze snu głębokiego
ty znów byłaś tutaj przy mnie
Po co? I dlaczego?
Łzy spływały po policzkach
Tak Ciebie wzywały
a Twe dłonie, serce, usta,
znów do mnie się śmiały
Dni mijały jak gołebie
płynące po niebie
i dziś popatrz: sama przyszłam
i właśnie do Ciebie
W rączkach kwiatki małe trzymam
i wręczam je Tobie
niechaj będ&